Rajd Rzeszowski, runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, Rajdowego Trofeum Europy FIA ERT, Mistrzostw Strefy Europy Centralnej FIA CEZ oraz MOTUL Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski przyniósł sporo emocji. W rywalizacji o zwycięstwo liczyły się trzy załogi, w tym Mikołaj „Miko” Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia R5) z Automobilklubu Polski.
Ostatecznie nasi reprezentanci zajęli drugie miejsce za dwukrotnym mistrzem Polski, Grzegorzem Grzybem (z Robertem Hundlą w Skodzie Fanbia R5), a przed trzykrotnymi czempionami kraju: Bryanem Bouffierem i Xavierem Panseri (Automobilklub Polski) w Hynunadiu i20 R5.
Ukończenie Rajdu Rzeszowskiego pomiędzy Grzegorzem Grzybem a Bryanem Bouffierem to dla mnie coś niesamowitego! Po tym rajdzie czuję się dużo swobodniej za kierownicą, mam ogromną satysfakcję i radość z jazdy. Czuję, że kocham to co robię. Myślę, że dostarczyliśmy naszą jazdą kibicom wielu pozytywnych emocji, ja czułem się świetnie w samochodzie. Cieszę się, że za kilka dni znowu wsiadam do rajdówki, startujemy w jednym z najtrudniejszych rajdów asfaltowych na świecie czyli rajdzie Barum – komentował na mecie rajdu Miko Marczyk.
Miko zrobił ogromny postęp w stylu jazdy. Przejechaliśmy cały rajd bez problemów, równym tempem. Wykonaliśmy dużą pracę przed rajdem, nasza ŠKODA FABIA R5 była przygotowana perfekcyjnie, realizowaliśmy plan szybkiej, ale nie ryzykowanej jazdy co zaprocentowało świetnym końcowym wynikiem – dodaje Szymon Gospodarczyk.
Jakub Brzeziński i Dariusz Burkat (Ford Fiesta Proto) zostali sklasyfikowani na ósmej pozycji w „generalce” i pierwszym w klasie Open 4WD, Michał i Jacek Pryczek (Subaru Impreza) – odpowiednio na dziesiątej i pierwszym w HR2, a Artur Rowiński i Magdalena Tokarska (Skoda Fabia) – na dwunastej i drugiej w Open 4WD.
W HRSMP w Kategorii K4J2 Robert Luty i Marcin Celiński – zajęli pierwsze miejsce, zaś w Kategorii K3 Mirosław Miernik i Piotr Mitręga byli drudzy.
Fot.: Kamil Cichocki