Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza rozpoczął sezon Wirtualnego Rajdowego Pucharu Polski. Jest to nowo powstały cykl na polskiej scenie kultowego RBRa, który zrzesza najlepszych kierowców z Polski. Na starcie pierwszej rundy zameldowało się 163 zawodników, z czego aż 156 ujrzało linię mety. Kto poradził sobie najlepiej? Jak przebiegała rywalizacja w poszczególnych klasach? Który zespół zdobył najwięcej punktów? Zapraszamy na podsumowanie rywalizacji.
Rajd został zdominowany przez Adriana Klimasa (Ford Focus Mk II RS WRC), który wygrał 6 z 8 odcinków specjalnych, dopisując do swojego dorobku punktowego 5 oczek za zwycięstwo na Power Stage’u. Zawodnik Killaz Motorsport wyprzedził o 17 sekund Tomasza Wacha (Citroen C4 WRC), pewnie wygrywając w Wieliczce. Wach stoczył natomiast świetny pojedynek z Maciejem Foltą (Ford Focus Mk II RS WRC), którego pokonał o zaledwie 3 sekundy. Na 4. pozycji zmagania zakończył Mateusz Koralewski (Skoda Fabia R5 evo) ze stratą 22 sekund do zwycięzcy. Na 5. miejscu finiszował Mateusz Przyszlakowski (Ford Focus Mk II RS WRC), którego do ostatnich metrów ścigał Damian Trzciński (Citroen Xsara WRC), jednak do pełni szczęścia i wyprzedzenia Mateusza, Damianowi zabrakło…0,65 sekundy.
Ciekawy przebieg miała rywalizacja w klasie RC2. Mimo, iż zwycięzca Rajdu w taj klasie – Mateusz Koralewski uzyskał sporą przewagę nad rywalami, to za jego plecami emocje utrzymywały się do ostatniego oesu. Drugie miejsce zajął Marcin Pyszny (Ford Fiesta R5), który odparł ataki Huberta Laskowskiego (Skoda Fabia R5 evo). Kierowca 2B Rally RBR Team stracił do zawodnika Automobilklubu Polski nieco ponad 1 sekundę! Hubert na podium wskoczył dopiero na Power Stage’u, na którym pokazał swoją szybkość wygrywając oes i przeskakując Benka Korzeniowskiego i Piotra Walczaka.
W klasie RC3 równych sobie nie miał Mateusz Sznajderski, który z 15 sekundową przewagą nad rywalami zameldował się na mecie w Wieliczce. Drugą lokatę wywalczył Michał Górski, który zwyciężył na Power Stage’u, a trzecią pozycję zdobył Tomek Natanek. Czołowa trójka korzystała z popularnego „ufo” czyli Hondy Civic Type-R R3.
Klasa RC4 również miała swojego dominatora a został nim Marcin Piękoś (Opel Adam R2). Kierowca Automobilklubu Polski pokonał swojego zespołowego kolegę Piotra Gazdę (Opel Adam R2) o 14 sekund, pewnie zwyciężając w 1. Rundzie WRPP. Trzeci finiszował Jakub Niemiec (Peugeot 208 R2), tracąc do lidera 25 sekund. 5 oczek za zwycięstwo na ostatnim odcinku powędrowało do Dawida Janeczko.
W kultowych „historykach” emocji także nie zabrakło. Zwyciężył Dawid Wieczorek, (zapisując także na swoje konto dodatkowe 5 punktów za wygranie PS-a) wypracowując sobie 8 sekund przewagi nad Wojciechem Anusiewiczem. Trzecie miejsce zdobył Maciej Mynarski, który stracił do Wojtka nieco ponad 2 sekundy. Wszyscy kierowcy z podium zasiedli za kierownicą Subaru Impreza GC8 555.
W klasyfikacji zespołowej rywalizacje wygrał Automobilklub Polski, który zwyciężył w klasach WRC i RC4. Drugie miejsce, ze stratą 13 punktów do kierowców AP, wywalczył 2B Rally RBR Team, który zdominował rywalizację w klasie H/A oraz RC2. Trzecią lokatę zajęli zawodnicy AK Sport WRT, którzy 1. miejsce wywalczyli w klasie RC3.
Pełne wyniki znajdziecie TUTAJ.
Przed nami druga runda Wirtualnego Rajdowego Pucharu Polski – Rajd Świdnicki. Zmagania rozpoczniemy już w poniedziałek 27.04. Blisko 200 załóg na starcie gwarantuje niesamowite emocje i walkę do ostatnich metrów odcinków specjalnych. Słynne Walimskie Patelnie na pewno będą nie lada gratką dla kibiców i fotoreporterów, ale także kierowcy poczują dodatkowy przypływ adrenaliny przemierzając jedno z najbardziej znanych rajdowych miejsc na mapie Polski.
Źródło: www.virtualrally.eu