Nasza oferta Folder Brown
Działalność statutowa (Komisje) Folder Brown

Dzialalnosc

Kalendarz nadchodzących imprez:

<< gru 2024 >>
pwścpsn
25 26 27 28 29 30 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 1 2 3 4 5

Imprezy

BRD
Akcja pomocy powodzianom
18 października 2024

Akcja pomocy powodzianom

W związku z bardzo trudną sytuacją powodziową na Śląsku członkowie komisji Seniorów Automobilklubu Polski oraz uczestnicy „Rajdu Poloneza” włączyli się w akcję pomocy powodzianom.

Relacja kolegi Filipa Idzikowskiego.

Pod koniec września po ogłoszeniu na profilu FB Żelazny Deszcz akcji „nagrzewnice powodzianom” zakupiono 11 urządzeń o wartości 6 tyś zł do osuszania zalanych mieszkań w miejscowościach dotkniętych powodzią. Nagrzewnice wyruszyły na Śląsk z Automobilklubu Polski.

Pierwszym punktem wyjazdu była tama Zbiornika Racibórz Dolny. Wzniesiona w 2020 r. zapora na Odrze, uratowała Wrocław przed katastrofą podobną do tej z 1997 r. nie dopuszczając do połączenia fal kulminacyjnych Odry i Nysy i w konsekwencji zalania obszarów wielkomiejskich powodując straty na niewyobrażalną skalę.

Spektakularny widok Tamy Racibórz Dolny – bohatera powodzi i największego obiektu hydrotechnicznego w Polsce o polderach zalewowych wielkości mazurskiego jeziora, nie zwiastował katastroficznych obrazów 70 km dalej – w Głuchołazach, Lądku Zdroju i Stroniu Śląskim.

Opustoszałe po ewakuacji ludności uzdrowiskowe miasteczka przypominały kadry filmów wojennych lub sci-fi – koryto rzeki z całkowicie zrujnowaną infrastrukturą i przyrodą na szerokości kilkuset metrów z pozrywanymi betonowymi mostami, siecią energetyczną, zmielonymi wrakami samochodów wplątanych między korzenie wyrwanych drzew, przepołowione kamienice i widoczny wszędzie, brązowy od błota cień poziomu rzeki na wysokości drugiego piętra i wyżej.

Przyjazd na miejsce klęski żywiołowej odbył się w początkowym okresie tworzenia zamkniętych stref odgruzowania, oczyszczania oraz działań przeciwepidemicznych tydzień przed rozpoczęciem Operacji Feniks. Przedwojenne wille, kawiarenki, restauracje i całe blokowiska stały opustoszałe z pootwieranymi oknami. Z piwnic i korytarzy ubrani w kombinezony i maski żołnierze usuwali dobytek zmieszany z błotem i wszystkim co niosła brudna woda. Z cmentarzy i oczyszczalni ścieków również.

Zdecydowaną większość napotkanych ludzi stanowili żołnierze Wojska Polskiego i WOT skoszarowanych w szkołach i internatach z wozami bojowymi zgrupowanymi na peryferyjnych boiskach i obiektach sportowych. Wozy Państwowej Straży Pożarnej i cysterny poruszały się na sygnałach do późnej nocy zjeżdżając po zmroku do remiz i na stacje benzynowe Orlen, gdzie obsługa serwowała zmęczonym strażakom darmowe posiłki i gorącą kawę.

Po zmroku policja poszukiwała ciężarówek jeżdżących między pustymi domami z pootwieranymi garażami i magazynami. Ze względu na brak prądu i uszkodzenia monitoringu, szabrownikami zajmowali się również kibice klubów sportowych dostarczając wyłapany na plądrowaniu domów i unieruchomiony element bezpośrednio pod komisariaty.

Podwiozłem kilkukrotnie pojedynczych żołnierzy w różne miejsca i rozmawiałem ze strażakami. Twierdzili, że zostaną tam na pewno do końca roku. Nikt nie narzekał.

Po dostarczeniu sprzętu do centrum kryzysowego w Głuchołazach, remizy OSP w Lądku Zdroju i do rąk własnych w Stroniu Śląskim, w drodze powrotnej, wraz z przyjaciółmi z klubu „Latające Tłoki” z Nysy odwiedziliśmy miejsce tragicznego wypadku Mariana Bublewicza z 1993 r.

Po uprzątnięciu miejsca pamięci złożyliśmy przed obeliskiem znicze w imieniu Automobilklubu Polski, Żelaznego Deszczu, Latających Tłoków i Muzeum samochodu Nysa, któremu zbiorom i założycielowi życzymy siły i przetrwania w bardzo trudnym czasie.

Cały przejazd celowo przeprowadzony został powszechnym, tanim i pozbawionym elektroniki autem starego typu Polonez 1.5 z 1994 r. W trakcie 1200 km przejazdu z dużym obciążeniem potwierdzona została mobilność auta w trudnych warunkach drogowych od autostrad z prędkością max 140 km/h po całkowicie zniszczone drogi, pokonywane tylko przez auta wojskowe i 4×4.

Dzięki opracowanemu w ramach Rajdu Poloneza systemowi komunikacji i bazie danych uczestników, na trasie dokonano naprawy zbiornika paliwa i zawieszenia samochodu po pełne wsparcie z noclegiem na terenach objętych powodzią udzielony natychmiast przez nieznanych wcześniej uczestników Rajdu Poloneza objętym patronatem honorowym przez Automobilklub Polski.

Wielotysięczna grupa posiadaczy aut typu 125p, Polonez, Nysa, Honker itp rozsiana po wszystkich zakątkach kraju stanowi wysokozmobilizowaną, zaradną i pomocną społeczność utrzymującą swoje garażowane wozy w doskonałym stanie, z zapasami części zamiennych, łącznością CB, zasilanymi często dwoma rodzajami paliwa co przy wyposażeniu aut w odpowiedni ekwipunek ma nieocenione znaczenie w przypadku zdarzeń kryzysowych, które niestety nastąpiły.

Filip Idzikowski – Komisja Seniorów Automobilklub Polski

Akcja pomocy powodzianom – galeria

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com
Call Now Button