Motocyklista Automobilklubu Polski, Paweł Szkopek już w niedzielę, 30 lipca będzie mógł przypieczętować jedenasty w karierze tytuł motocyklowego mistrza Polski. Podczas zaplanowanych na najbliższy weekend wyścigów na węgierskim torze Pannonia Ring nasz zawodnik będzie chciał także odzyskać prowadzenie w klasyfikacji generalnej europejskiej serii Alpe Adria.
Po wygraniu czterech z sześciu dotychczasowych wyścigów mistrzostw Polski królewskiej klasy Superbike, Paweł Szkopek prowadzi w klasyfikacji generalnej z przewagą 17 punktów nad Czechem Michałem Fillą. Jeśli na Węgrzech powiększy ją o dziesięć oczek, będzie mógł już w niedzielę świętować razem z zespołem Pazera Racing kolejny tytuł.
Zadanie nie będzie jednak łatwe, bowiem zawodnicy mistrzostw Polski na torze Pannonia Ring wystartują wspólnie z zagranicznymi rywalami z mistrzostw Alpe Adria. Szkopek walczy o tytuł także i w tej serii, w której zajmuje w tabeli drugie miejsce.
Paweł Szkopek: Podchodzę do tego weekendu bardzo spokojnie i nie myślę o sytuacji w klasyfikacji generalnej – podkreśla Paweł Szkopek, który startuje ponad 200-konną Yamahą R1. – Przyjechaliśmy tutaj wykonać nasze zadanie jak najlepiej i dać z siebie wszystko podczas obu wyścigów. Co z tego wyniknie, zobaczymy na mecie. Póki co skupiamy się na jak najlepszym przygotowaniu motocykla do wyścigów, a nie będzie to łatwe, bo Pannonia Ring to techniczny tor, który wymaga znalezienia odpowiednich ustawień, sprawdzających się zarówno w szybkich, jak i w wolnych łukach. Chciałbym także w ten weekend odzyskać prowadzenie w Alpe Adria, więc dam z siebie wszystko. W przeszłości wielokrotnie wygrywałem na tym torze i czuję się tutaj komfortowo, dlatego mam nadzieję, że razem z całą ekipą Pazera Racing zaliczymy kolejny udany weekend.
Fot.: Pazera Racing