Łukasz Byśkiniewicz i Tomasz Borko przystępują do drugiej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, którą jest Rajd Gdańsk Baltic Cup (26-28.05). To jedyna impreza w roku rozgrywana na szutrze. Jest to bardzo lubiana nawierzchnia przez kierowców jak i kibiców ze względu na widowiskowość. Rajdowa Załoga TVN Turbo na malowniczych odcinkach specjalnych Kaszub wystartuje Oplem Adamem R2 przygotowanym przez MSZ Racing. Po udanym Rajdzie Świdnickim – Krauze, gdzie Byśkiniewicz i Borko zajęli 3. miejsce, teraz również zapowiadają walkę o najwyższe miejsca.
Łukasz Byśkiniewicz: Bardzo lubię rajd rozgrywany na Kaszubach ze względu na malowniczość tras, ale przede wszystkim, że rywalizujemy na szutrowych trasach. Auta cały czas jadą w poślizgu więc frajdę mają i kierowcy i kibice. Szkoda tylko, że w kalendarzu mamy tylko jeden rajd na luźnej nawierzchni. Mimo, że to rajd z małym stażem i oesy nie są tak znane jak na innych rundach, to organizator przygotował 60% nowych tras – należy to pochwalić. Opel Adam R2 świetnie prowadzi się na szutrze. Jestem pewny, że będziemy mieli frajdę z jazdy i zaciętą rywalizację w naszej najliczniejszej klasie. Chcemy gorąco podziękować za wspiercie naszych startów firmom: NOVOL, I-Planet Radom, TEKOM Technologia, Modesto, producentowi samochodzików Majorette, oraz Serwisowi Opel Haller. Dziękuję również szefom kanałów grupy TVN za patronat medialny. Zapraszam kibiców na Kaszuby ponieważ to piękne tereny, ma być świetna pogoda, no i oczywiście pędzące auta.
Tomasz Borko: Podczas Rajdu Świdnickiego pokazaliśmy z Łukaszem, że Oplem Adamem możemy walczyć o miejsce na podium na rundach asfaltowych. Mam nadzieję, że pokażemy się z jak najlepszej strony również na luźnej nawierzchni. Fajnie, że jest chociaż jeden rajd szutrowy w sezonie, bo fun z jazdy na takiej nawierzchni jest ogromny. Zapraszamy do kibicowania i trzymania kciuków za naszą załogę.