Dwaj kierowcy Automobilklubu Polski: Łukasz Pieniążek i Przemysław Mazur oraz Jakub Brzeziński z Robertem Hundlą wezmą udział w Rajdzie Portugalii, szóstej rundzie tegorocznych Mistrzostw Świata (FIA WRC).
Łukasz Pieniążek wystartuje w Vodafone Rally de Portugal po raz drugi – tym razem w siądzie do Peugeota 208 T16 R5 przygotowanego przez Tagai Racing Technology. Polska załoga powalczy w nim w WRC 2, w której swoje zgłoszenia nadesłało aż 20 ekip. Występ Łukasza i Przemka poprzedziły testy przeprowadzone w Polsce oraz w Portugalii. Jednak podobnie, jak podczas debiutu za kierownicą Peugeota celem załogi będzie przede wszystkim zdobywanie doświadczenia i przejechanie maksymalnej liczby kilometrów.
Jakub Brzeziński wybrał w tym roku Citroena DS3 R3T. Rywalami w klasie WRC3 będą załogi z Francji, Włoch, Hiszpanii i Meksyku w Peugeotach 208, Fordach Fiesta o Citroenach DS3.
Zawody z bazą w Porto to klasyka cyklu WRC. Trasa licząca niemal 350 kilometrów to trudna próba dla zawodników i ich maszyn. Portugalskie odcinki po przejeździe czołowych załóg pełne są kolein i kamieni, przez co zespoły muszą przygotować się na niezwykle ciężkie warunki. Dodatkowym wyzwaniem jest pogoda, która bywa kompletnie nieprzewidywalna. Jeszcze kilka dni przed tegorocznym Rajdem Portugalii ulewne deszcze pokryły drogi błotem, jednak mocne słońce potrafi szybko zamienić nawierzchnię w suchy piach.
Łukasz Pieniążek: Będzie to dla mnie drugi start w Rajdzie Portugalii, ale pomimo to znów czuję się jak debiutant. Będzie to w końcu mój pierwszy start na szutrze w czteronapędowym Peugeocie 208 T16 R5. Wiadomo, że w WRC nie ma łatwych rajdów, więc jestem nastawiony na trudną próbę. Po Rajdzie Korsyki wraz z Tagai Racing Technology wyciągnęliśmy solidne wnioski, a na testach przejechaliśmy sporo kilometrów. Celem jest jednak przede wszystkim nauka i zameldowanie się na niedzielnych przejazdach Fafe. Muszę sprawdzić, jak daleko można polecieć moim Peugeotem. Jednak by to zrobić muszę pokonać ponad 300 kilometrów portugalskich szutrów. Zachęcam kibiców do trzymania kciuków za naszą załogę!