Krótko podsumowując II rundę Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski, mogę w końcu napisać, że przebiegła ona bez przygód i problemów z motocyklem. Jestem z tego bardzo zadowolony, mogłem skupić się na jeździe, a nie na mechanikowaniu i stresowaniu się, czy motocykl wytrzyma wyścig.
Do Poznania dotarłem w czwartek w nocy. Piątek to cały dzień treningu, lekkie regulacje zawieszenia. Nareszcie zacząłem poprawiać swoje tempo, dzięki radom bardziej doświadczonych zawodników, szczególnie dziękuję Szymek Justyna #94 i Dawid Rzymek #59 za analizę mojego przejazdu i wiele cennych rad. Treningi kończę z czasem na poziomie 2:02 co już zaczęło napawać mnie optymizmem na przebicie granicy dwójki.
Sobotnie kwalifikacje kończę z czasem 2:00, niestety wyniku nie poprawiam w wyścigu. Na dodatek zostaje on przerwany czerwoną flagą na przedostatnim okrążeniu. Z wielkim zaskoczeniem dowiaduje się, że zajmuję 3 miejsce.
Niedzielny wyścig przebiegł o wiele lepiej, udało mi się nawiązać walkę z Twinem 650, którego niestety nie udało mi się już wyprzedzić, z powodu niedoboru odwagi i mocy motocykla. Gdyby udało się go wyprzedzić możliwe było by uzyskanie minimum o 1s lepszego czasu. Wyścig kończę na 3 miejscu z ogromną radością z ustanowienia nowej życiówki na poziomie 1:59:480.
Weekend wyścigowy kończę z ogromną radością, ponieważ w końcu udało mi się zrobić wyrazny progress. Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej ze stratą zaledwie 2 punktów do lidera motywuje mnie do dania z siebie 100% w najbliższy weekend na Slovakiaringu.
Do zobaczenia na miejscu.
Bardzo dziękuję całej ekipie z boxa 16, szczególnie Szymek Justyna za pomoc i dobre słowo
Paweł Tarkowski za wszystkie motywujące rozmowy przez telefon, ten wynik to też twoja zasługa.
@Automobilklub Polski
JC GROUP
DZIAK – Specjaliści od silników
WRK Brakes