Nasza oferta Folder Brown
Działalność statutowa (Komisje) Folder Brown

Dzialalnosc

Kalendarz nadchodzących imprez:

<< lis 2024 >>
pwścpsn
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 1

Imprezy

Samochody
Dwa tytuły i podwójne podium w rallycrossie
15 października 2018

Dwa tytuły i podwójne podium w rallycrossie

Duży sukces odnieśli reprezentanci Automobilklubu Polski w mistrzostwach Polski Rallycross. Tytuły wywalczyli Łukasz Grzybowski w klasie Seicento Cup oraz Paweł Melon w Grupa SuperCars. Szymon Jabłoński zajął w klasyfikacji sezonu drugie miejsce w klasie Seicento Cup, a Mikołaj Otto – trzecie w „królewskiej” Grupie SuperCars. Wyniki muszą jeszcze zostać zatwierdzone przez GKSS PZM.

Finałowy bieg w Grupie SuperCars miał dramatyczny przebieg. Walczący o mistrzostwo Polski Paweł Melon jechał „po swoje”, gdy jego BMW zostało uderzone przez Rafała Berdysa, co spowodowało kolizję z Alanem Wiśniewskim. Pojazd naszego zawodnika nie nadawał się do dalszej jazdy – uszkodzeniu uległo zawieszenie. Jednak w myśl regulaminu Melon wywalczył jeden punkt na miarę końcowego sukcesu. Co prawda w końcowej sytuacji uzyskał tyle samo „oczek” co Radosław Raczkowski, ale dzięki większej ilości zwycięstw znalazł się ostatecznie na czele tabeli sezonu 2018.

W klasie Seicento Cup Łukasz Grzybowski walczył w finale o zwycięstwo z Szymonem Jabłońskim. Ostatecznie mistrz obronił się przed atakującym, dużo młodszym kolegą klubowym. Ale Szymon i tak osiągnął sukces – awansował na drugie miejsce w końcowej klasyfikacji.

W Grupie Super Cars Mikołaj Otto okazał się najszybszy w finale, ale po biegu sędziowie ukarali go 5-sekundową karą za „przepychanki” na torze z DariuszemTopolewskim. W efekcie puchar za pierwsze miejsce odbierał konkurent naszgo zawodnika. Punkty za drugie miejsce wystarczyły jednak Mikołajowi Otto do tego, by obronić drugie miejsce w klasyfikacji sezonu i zostać wicemistrzem Polski.

Paweł Melon: Udało się! Nawet nie można powiedzieć, że wygrałem z Radkiem Raczkowskim minimalną różnicą, bo mieliśmy tyle samo punktów. Bilans zwycięstw był jednak po mojej stronie. Nie spodziewałem się tego na początku sezonu, zwłaszcza że nie przyjeżdżaliśmy na pierwsze zawody licząc na walkę o mistrzostwo. Później okazało się jednak, że ja i samochód mamy potencjał. Ostatecznie zremisowałem z Radkiem i dziękuje mu za czystą oraz piękną walkę na przestrzeni całego sezonu.

Szymon Jabłoński: Plan udało się zrealizować w 100 procentach. Co prawda mogłem mieć wicemistrzostwo już po kwalifikacjach, jednak mój błąd nie pozwolił na taki obrót spraw i musiałem dobrze pojechać półfinał, aby bez zmartwień przystąpić do finału. Tam wygrałem ze sporą przewagą, więc gdy cel był zrealizowany to mogłem walczyć z Łukaszem bez żadnych zmartwień. Myślę, że sezon był bardzo udany – w nowym aucie, w nowej dyscyplinie osiągnąłem naprawdę dobry wynik i walczyłem o zwycięstwa.

Fot.: Maciej Niechwiadowicz

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com
Call Now Button