Kolejny duży sukces odniósł kierowca Automobilklubu Polski, Kuba Przygoński. Jadący z Tomem Colsoulem w Mini John Cooper Works Rally wygrali rajd Qatar Cross Country Rally, czwartą rundę Pucharu Świata FIA.
Polsko- belgijska załoga udowodniła, że jest w świetnej formie i nie ma zamiaru w tym sezonie zwalniać tempa. Kuba Przygoński dotarł do mety wyprzedzając Władimira Wasiliewa i Yasira Hamada Seaidana.
Nie miał szczęścia największy rywal polskiej załogi – Nasser Al Attiyah, który z powodu awarii silnika nie ukończył ostatniego odcinka i odpadł z zawodów.
Niesamowity wynik i wielkie emocje! Rywalizacja trwała do samego końca. Cieszymy się! Ten rajd pokazał, że jesteśmy z Tomem bardzo zgranym zespołem, w dobrej formie, jedziemy szybko i potrafimy dobrze nawigować. Odzyskujemy pierwsze miejsce w Pucharze Świata, mamy dużą przewagę punktową, więc w kolejnych startach nie będziemy mieć już takiej presji – mówi Kuba Przygoński.
Wśród motocyklistów w rajdzie zwyciężył Maciek Giemza.