Kierowca Automobilklubu Polski, Kuba Przygoński razem z pilotem Tomem Colsoulem wygrali drugą rundę Pucharu Świata Cross Country Dubai International Baja! W klasyfikacji końcowej załoga w Mini John Cooper Works Rally wyprzedziła Rosjanina Władimira Wasiliewa oraz Saudyjczyka Yasira Seaidana. To drugie, po zeszłorocznej wygranej w Italian Baja, zwycięstwo Przygońskiego w Pucharze Świata.
Kuba Przygoński (Automobilklub polski – Orlen Team): Naszym celem od początku było stanąć na podium Baja Dubai, dlatego atakowaliśmy od pierwszych kilometrów. Wygraliśmy i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Zostaliśmy liderami Pucharu Świata, a to dobry prognostyk przed kolejnymi rundami. Cieszę się, że wróciliśmy do rywalizacji na pustyni, chociaż temperatura dochodząca do 35 st. Celsjusza dawała się we znaki. Fajna, techniczna trasa po wydmach i wyschniętych jeziorach, na których jechaliśmy nawet ponad 180 km/h. Wracamy do Polski zadowoleni.
Najlepszy czas drugiego odcinka uzyskał kierowca gospodarzy Khalid al-Qassimi (Peugeot 3008 DKR), który był szybszy o minutę i 46 sekund od Saudyjczyka Yasira Seaidana (Toyota Hilux) Trzeci, ze stratą kolejnych trzech sekund, był Przygoński. Kuba utrzymał tym sposobem prowadzenie z pierwszego dnia rywalizacji i w klasyfikacji końcowej.
W klasyfikacji Pucharu Świata prowadzi Kuba Przygoński, który ma 42 punkty. Drugi, ze stratą 5 pkt. jest Władimir Wasiliew, a trzeci Martin Prokop, który traci 9 punktów.
Kolejna runda Pucharu to rajd Abu Dhabi Desert Challenge, który odbędzie się w dniach 24–29 marca.