Kierowca Automobilklubu Polski, Kuba Przygoński oraz jego pilot Tom Colsoul rozpoczną w MINI rywalizację w drugiej rundzie Pucharu Świata w rajdach Cross Country – Dubai International Baja odbywającej się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Po mroźnej i śnieżnej Baja Russia zmagania w Pucharze Świata FIA przenoszą się na Bliski Wschód i tereny bardziej typowe dla rajdów terenowych. Kuba Przygoński i Tom Colsoul są już po testach swojego auta na pustyni Al Qudra. W Dubai International Baja piąta załoga tegorocznego rajdu Dakar otrzymała numer 304. Na liście startowej przed znalazł się „gospodarz” Khalid al-Qassimi (Peugeot 3008 DKR), Czech Martin Prokop (Ford F-150 Evo) oraz Władimir Wasiliew (Mini All4 Racing).
Kuba Przygoński: Uciekamy zimie. Po śnieżnej Baja Russia i lodowych testach na jeziorze Śniardwy dotarliśmy do Dubaju i w końcu będziemy ścigać się w terenie, który lubimy najbardziej. Jesteśmy już po testach na pustyni, które pomogły nam ponownie przyzwyczaić się do piachu, wydm i wysokich temperatur. Dubai International Baja to krótkie zawody – tylko dwa odcinki specjalne, w piątek i sobotę. Oba trzeba pokonać szybko i bezbłędnie, żeby liczyć się w walce o najwyższe miejsca. Czołówka zawodników jest mocna, ale chcemy powalczyć o podium.
Zaplanowane są dwa etapy, każdy o długości 173,69 km. Na listach startowych znajduje się 31 załóg samochodowych, a także 20 motocyklistów i 7 quadowców.