Zmagania na wirtualnych odcinkach specjalnych nie zwalniają tempa, goszcząc tym razem na trasach Rajdu Barum, gdzie zwycięstwo w klasyfikacji zespołowej odniósł zespół Automobilklubu Polski WRT. Zawodnicy startujący w Virtual Rally Championship podczas 9. tegorocznej rundy pokonywali między innymi wiernie odwzorowany odcinek Semetin znany z prawdziwego rajdu!
Walczący o tytuł mistrzowski Tomasz Wach (Citroën C3 WRC), stoczył niezwykle zacięty bój o wygraną z aż 3 innymi zawodnikami. Niestety dla Wacha pomimo straty jedynie 13 sekund do zwycięzcy przypadło najgorsze dla sportowca 4. miejsce. Pomimo słabszych występów w 2 ostatnich rajdach na 3 rundy przed końcem sezonu Wach wciąż utrzymuje się w walce o tytuł mistrzowski.
Konsekwentnie równe osiągi w klasie R5 prezentuje Piotr Walczak (Skoda Fabia R5 evo), kolejny raz zdobywając najniższy stopień podium. Nasz kierowca zanotował stratę 19 sekund do zwycięzcy i jedynie 1.78 sekundy do 2. miejsca – jego najwięksi rywale zaliczyli tym razem słabszy występ i być może końcówka sezonu w klasie R5 będzie należeć właśnie do Walczaka. Dalej, na 8. pozycji dojechał Arkadiusz Czerniak (Skoda Fabia R5 evo), co zważywszy że zawodnik ten wciąż nabiera tempa po powrocie na trasy napawa optymizmem z kontekście tego co może on osiągnąć w przyszłym sezonie.
Piotr Gazda (Skoda Fabia R5 evo), Marcin Pyszny (Ford Fiesta R5), a także Dariusz Jakubczyk odpadli z rywalizacji po wypadkach na 2. „oesie”, którym był niezwykle wymagający dla wszystkich zawodników odcinek Semetin. Oskar Maćkowiak (Ford Fiesty R5) wycofał się po wypadku na 5. odcinku.
A tymczasem w rywalizacji aut z napędem na jedną oś, na najwyższym stopniu podium stanął Jakub Marnik (Honda Civic R3). Pomimo problemów z przegrzewającym się silnikiem na ostatniej próbie zdominował rywalizację wygrywając z przewagą 44 sekund nad kolejnym zawodnikiem. Z kolei Artur Hazuka (Honda Civic R3), choć po pierwszych próbach utrzymywał się na 3. miejscu, to po zaliczeniu wypadku na odcinku Semetin i skorzystaniu z systemu superally ukończył zawody na 9. lokacie. Adam Mendoń (Honda Civic R3) zajął 12. pozycję.
W stawce klasy VRC4, z przewagą kilku minut przewodził Marcin Piękoś (Opel Adam R2), lecz ku wielkiemu rozczarowaniu odpadł z rajdu na ostatniej próbie z powodu problemów technicznych. Tymczasem po dłuższym okresie wyników poniżej swoich oczekiwań w tym roku, Mariusz Domanus (Peugeot 208 R2), wrócił do walki o punkty, meldując się na solidnym 5. miejscu.
W klasie historycznej Rafał Majka (Subaru Impreza GC8 555) zdobył 1 punkt zajmując 10. miejsce. Maciej Mynarski (Subaru Impreza GC8 555), który najpierw po karze czasowej za spóźnienie na serwisie stracił szansę na dobry wynik, później ostatecznie wycofał się z walki po wypadku na 7. próbie.
Na 3 rundy przed końcem cyklu drużyna Automobilklubu Polski WRT zajmuje 1. miejsce w klasyfikacji zespołowej.
Autor tekstu: Tomasz Wach