Załoga Automobilklubu Polski, Maciej Lubiak i Maciej Wisławski w Subaru Impreza STi wystartuje w Rajdzie Dolnośląskim, czwartej rundzie Inter Cars RSMP.
Maćkowie jako jedni z niewielu zawodników w stawce pamiętają najbardziej legendarne edycje Rajdu Dolnośląskiego. Lubiak zadebiutował w Kotlinie Kłodzkiej 1999 roku, kiedy impreza rozgrywana była jeszcze zimą. Wiślak na Dolnym Śląsku startował już w latach siedemdziesiątych, także wtedy, kiedy zawody nosiły jeszcze nazwę Rajdu Pokoju i Przyjaźni. Co ciekawe – wówczas Maciej Wisławski pilotował tam ojca Macieja Lubiaka – Andrzeja.
Dla załogi Maciej Lubiak i Maciej Wisławski tegoroczna edycja będzie ich wspólnym debiutem w Rajdzie Dolnośląskim. Po raz drugi w tym sezonie RSMP wystartują Subaru Imprezą STi w barwach Maczfit Rally Team. Po wygranej w klasie Open N podczas Rajdu Rzeszowskiego nie zmieniły się jednak cele ekipy. Powracający po przerwie do rajdów Maciej Lubiak ma nadzieję przede wszystkim czerpać radość z jazdy na swoim ulubionym rajdzie, choć nie ukrywa, że chciałby także na trasach w Kotlinie Kłodzkiej poprawić swoje tempo.
Maciej Lubiak: Po moim pierwszym po powrocie występie w Mistrzostwach Polski, wyjątkowo wymagającym Rajdzie Rzeszowskim, nadszedł czas na legendarny Rajd Dolnośląski. Kibicom nie trzeba przedstawiać tej rundy, ponieważ Kotlina Kłodzka to jedno z najbardziej wyjątkowych rajdowych miejsc w Polsce. Pamiętam te zawody jeszcze z czasów, gdy był to rajd zimowy, gdy jechałem pierwszy raz ten rajd swoim kanarkowym Cinquecento. W tym roku Dusznikach-Zdrój wystartujemy z Maćkiem Wisławskim za kierownicą Subaru Imprezy STi. Będziemy starali się zwiększyć tempo, zachowując plan, jakim jest optymalna jazda i ukończenie rajdu. Tylko tak możemy robić postępy.
Organizatorzy Rajdu Dolnośląskiego przygotowali w tegorocznej edycji dziewięć odcinków specjalnych. Bazą rajdu będą Duszniki- Zdrój.